www.zatorzeklb.fora.pl :: Przegląd tematu - Przesądy i dziwne wypadki :P
Autor Wiadomość
Dawidinho8
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Śro 9:14, 12 Mar 2008    Temat postu:

Już mam naprawione Razz ale tej akcji to do końca życia nie zapomnę xD swoją drogą szprycha mi sie jedna złamała a druga wygięła... ale już jest gitara Smile
zizi
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Wto 22:08, 11 Mar 2008    Temat postu:

dawid ja mam fajne koło na sprzedaz tanio i wytrzymałem napewno jak bys miał 2 taką sytułacje to ci sie nie stentruje Very HappyVery HappyVery Happy
Madek13
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Sob 16:48, 23 Lut 2008    Temat postu:

....no to naprawiaj to xD Albo zapodaj gdzies do sklepu Razz
Dawidinho8
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Sob 14:59, 23 Lut 2008    Temat postu:

Na szczęście nikt bo byliśmy na zatorzu (mówiłem że przejechaliśmy około 15 metrów), był wieczór i akurat nikt nie przechodził xD ale było zabawnie Wink tylko taki minus że teraz pewnie będę musiał z buta targać :/ w kole mam taką centre że sie nieda jeździć :/
Madek13
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Sob 14:16, 23 Lut 2008    Temat postu:

...ilu ludzi Was wyśmiało na ulicy ? :>
Dawidinho8
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Sob 12:50, 23 Lut 2008    Temat postu:

<hahaha> ja waże 60 Razz no jakoś tak piętą koło dziwnie zatrzymałem i przelecieliśmy przez kierownice obaj xD ale stenzi nademną <hahaha> kurwa gdyby ktoś to nagrał to byśmy wygrali z 1000 zeta w jakimś śmiechu warte Razz normalnie gleba roku <lol2> a jaki polew mieliśmy z siebie to też masakra xD
pietruch
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Sob 8:48, 23 Lut 2008    Temat postu:

jak sie siada na kierownice a stenziemu daje jechac to sie nie dziwie?! on wazy 40 kg pewnie Razz a Ty z 50 kurwa Very Happy
Madek13
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Sob 4:24, 23 Lut 2008    Temat postu: Re: Przesądy i dziwne wypadki :P

quote:
Originally posted by Dawidinho8
wyruszyłem z zatorza sam ze Stenzim


...samo to mnie rozjebalo xD Panowie: mamy nowego zatorzanina Wink Ale luuz jego bycie zatorzanem jest bynajmniej w połowie mniejsze niż JACA (oficjalnego zatorzanina) Very Happy hehe

A co do reszty <waznijsze> Very Happy to łozeszkurwa xD hehehe naprawde szkoda że tego nie widziałem :] Kurwa...jak Ci noga mogła zatrzymać kolo ?:> Przecież by ją przeielalo w w huj Razz i teraz bys zapewne gdzieś w szpitalu sie zwijal Razz Nie czaje xD To Ty chyba miałeś szczęście a nie pecha?! Razz hehe a co do wylecenia w górę...to to chyba zaprzecza prawą fizyki xD Przy takim ciężarze Razz
No i nie zapominjajmy o czarnym kocie....zamiast go przejeżdżać-mogłeś go zanieść jackowi Very Happy On wie co z nimi robić Twisted Evil YO
Dawidinho8
{postrow.L_MINI_POST_ALTWysłany: Pią 21:43, 22 Lut 2008    Temat postu: Przesądy i dziwne wypadki :P

To co zaraz napisze to niejest żadna ściema ani nic w tym stylu tylko sama prawda. Więc tak: jade po mareckiego na trening (idioty w domu niebyło) i drogę przebiegł mi czarny kot (prawie go rozjechałem) i myślę że kurwa pecha będę miał... Na trening wyruszyłem z zatorza sam ze Stenzim bo nikt inny nie jechał (standard). On niemiał roweru a że mieliśmy dosyć mało czasu to ja siadłem na ramie (bo mi sie pedałować nie chciało Razz) i jechaliśmy... po 15 metrach - pierdulut (wyjebaliśmy sie ) xD niewiem jak to sie stało (chyba nogą przednie koło zatrzymałem) ale nagle wylecieliśmy w powietrze <lol> Oczywiście obaj przelecieliśmy przez kierownice i ja przeleciałem tak delikatnie i zobaczyłem...Stenziego lecącego nade mną na ryj xD Polew był niesamowity Very Happy ja sie zwijałem (na śrdoku ulicy) ze smiechu a on leżał pod rowerem i za chwile wstał i go odepchnął na bok <hahaha> smiechu było w chuuuj. Oczywiście centra w kole taka że wygląda jak jajo <lol>. Lekko rozwaliłem kolano i przetarłem rękawiczke Razz. jak se teraz o tym pomyśle to cały czas sie polewam - poprostu mistrzostwo. Szkoda że nikt tego nienagrywał. Widok Stenziego lecącego na ryj - bezcenne Smile. I to wszytsko przez jebanego czarnego kota - a mogłem sukinsyna rozjechać Razz

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group